Nie samym blogowaniem człowiek żyje 😊

Dzisiaj zupełnie bez wyrazu będzie ten wpis. Miałam pierwszy od niedawna wolny weekend, który był bardzo słoneczny więc postanowiłam korzystać z pogody. Nie samym blogowaniem człowiek żyje. Tak sobie pomyślałam, że nikt na pewno się nie obrazi, ze mniej pracy włożę w napisanie treści tutaj. Wrzucam więc tak na szybko dwa nowe fajne przepisy, które wykonałam. Pierwszy to wszystkim znana już nutella z awokado. Do jej przygotowania potrzebne będą:
Składniki: 
1 dojrzałe awokado
20g kakao
30g erytrotylu
10g orzechów laskowych
40g migdałów kalifornijskich
Awokado przekroić na pół i wyjąć pestkę. Następnie wydrążyć z niego miąższ i zblendować. Dodać kakao, słodzik oraz rozdrobnione orzeszki laskowe i migdały. Całość zmiksować na gładką masę.

Na keto diecie już przestałam tęsknić za słodyczami. Natomiast zjedzenie pierogów ruskich czy klusków leniwych ciągną się za mną już od jakiegoś czasu. Postanowiłam więc spróbować swoich sił najpierw robiąc leniwe. Powiem nieskromnie, że wreszcie mi się udało znaleźć odpowiedni przepis. 
Składniki:
  • 200 g sera białego tłustego
  • 1 jajko
  • 2 łyżki łupin babki jajowatej
Ser rozdrobnić widelcem. Dodać jajko i łupiny babki a następnie całość dobrze wymieszać do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Z ciasta uformować średniej grubości wałeczki, które następnie kroić pod skosem na kluseczki. Zagotować wodę z niewielką ilością soli. Do wrzątku wrzucać kluski, delikatnie mieszając. Gotować przez ok 1-2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Kluski podawać z masełkiem, ulubionym mięsem. Ja podsmażyłam boczek parzony i dodałam oleju bo potrzebowałam podbić tego dnia tłuszczy.


Mam nadzieję, że ktoś skorzysta z wyszukanych przeze mnie przepisów. Przyznam szczerze, że chciałam napisać coś więcej, ale w międzyczasie dużo się działo. Moje życie toczy się po prostu własnym, spokojnym torem ostatnio. Nie lubię sobie czegoś na siłę narzucać, miałam pisać wtedy kiedy mam na to ochotę. I tak właśnie robię. I to nie jest tak, że nawiedziła mnie jakaś blokada twórcza. Po ludzku, nie miałam siły do pisania. Wolałam ten czas spędzać z ludźmi. Mam nadzieję, że Wasz weekend był również bardzo udany! 

Komentarze

  1. O to, to! Nie samym blogowaniem żyje człowiek! 💪 Mądrze! Ja miałam podobnie z weekendem, na tyle podobnie, że nie mam foty na instawtorek 😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie specjalnie wczoraj jeżdziłam rowerem i coś znalazłam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty